poniedziałek, 23 września 2024

Uwaga! Grozi wybuchem! Napalm Death już w lutym rozniosą Progresję!

To taki skład, którego potrzebował każdy fan ciężkiego grania, czyli Napalm Death, Crowbar, Full of Hell i The Brat. To właśnie ta ekipa zasieje chaos 18 lutego w Progresji. Na wydarzenie zaprasza Knock Out Productions! 

 




Nie dość, że do bólu wytrwali, to jeszcze od ponad dekady przeżywają drugą młodość. Napalm Death są najwybitniejszymi reprezentantami brytyjskiej ekstremy i żywą legendą grindu. Jednocześnie ich głośne i chaotyczne strzały obfitują także we wpływy death metalu, hardcore punka czy industrialu. Są jedyni w swoim rodzaju i niezawodni. Najnowszy album grupy to „Throes of Joy in the Jaws of Defeatism” z 2020 roku.

„You suffer… but why?” – pytało Napalm Death w swoim jednosekundowym przeboju z debiutanckiego „Scum”. Minęło wiele lat i pytanie zadane w „You Suffer” wciąż pozostaje świeże, a grind-deathmetalowa zagłada Brytyjczyków również. To prawdziwe legendy, które na żywo rozgniotą każdego – bez taryfy ulgowej. Zobaczycie sami. 
 



Crowbar = czysty kult. Ich kruszące sludge’owe walce to gatunkowa wizytówka w bagnistym stylu – słyszycie te tąpnięcia choćby chwilę i już wiecie, że są z Nowego Orleanu. W czerwcu przejechali się po nas na Mystic Festival i u boku Hatebreed na dwóch klubowych koncertach. W takim razie niech przejadą się raz jeszcze.

Crowbar są jedną z najbardziej cenionych marek w sludge’owym świecie. Ba!, w końcu byli jednymi z pionierów nurtu i do tej pory operują jego głównymi cechami jak królowie. Chcecie ciężaru do oporu i pesymistycznej aury podbijanej bagnistymi riffami? Musicie wybrać Crowbar. Niezawodna załoga. 



Czy Full of Hell są królami współczesnego grindu? Ich styl oferuje wiele – od deathgrindowego jazgotu przez harshnoise’owe chłostanie decybelami aż po noiserockową szorstką chwytliwość. Sprawdźcie, co potrafią, badając ich najnowszy album, „Coagulated Bliss”.

Full of Hell to bez wątpienia żywa instytucja współczesnego grindu – po równo brutalna jak diabli i szalenie odważna. Odpływają w death metal, w noiserockowe hity, w harshnoise’ową zgniliznę czy inne style i za każdym razem wychodzą z tego zwycięsko. 



W ofercie atrakcji mają głównie death-grindowo-metalcore’owe mordobicie – poznajcie Brat. Czy to nowa nadzieja ekstremy? Zawartość ich debiutu, „Social Grace” sugeruje, że jak najbardziej.

Debiutanci z Nowego Orleanu uwielbiają tłuc słuchaczy, używając deathmetalowej złowrogości, odrobiny grindowego szału i niemal thrashowego groove’u. 

 



Bilety są już dostępne na www.knockoutmusicstore.pl (druki kolekcjonerskie).